czwartek, 22 lipca 2010

Festyn sportowy

18.07.2010r. w Połczynie odbył się Gminny Festyn Sportowo-rekreacyjny Zrzeszenia "Ludowe Zespoły Sportowe" GMINY Puck, na który pojechała 1 (jedna!) osoba. Była to Agnieszka Drzeżdżon, która stanęła na wysokości zadania i otrzymała indywidualnie 2 medale oraz puchar za VI miejsce zespołowe. Tacy Mieszkańcy cieszą. Natomiast jest mi przykro a nawet wstyd, że nie było nikogo z LZS. Wymagać od innych to i owszem ale gorzej jeżeli trzeba coś dać z siebie. Właśnie w takiej chwili zastanawiam się dla kogo te starania o budynek socjalny na boisku i wiele innych spraw związanych ze sportem.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

wstyd??Lzs to zespól piłkarski,na chwile obecna gra w nim 5 osób z Gnieżdżewa,te osoby przez kilka dziesiat niedziel poświęcają swój wolny czas na reprezentowanie Gniezdzewa w rozgrywkach gminnej ligi,często narazajac sie na rózne kontuzje,urazy i wyzwiska ze strony kibiców za te osoby pani wstyd!!!? dlaczego nie zwraca się pani do reszty mieszkanców,jest nas ponad 1000,nie trzeba trenowac aby rzucic sobie lotka,albo skoczyc na piaskownicy w dal.U nas nie ma osób typu pan Białk ze Strzelna,lub pan Płomien które żyją dla sportu,zachęcaja swoich mieszkańców do uprawiania sportu i mają układy na gminie bo skąd biorą się korty tenisowe w tych wsiach,eleganckie boiska,siłownie wiejskie?a o budynek na boisku nikt panią nie prosi,pewnie i tak tylko kgw miało by z niego uzytek na swoich festynach

Anonimowy pisze...

W odpowiedzi anonimowi: z treści twojego komentarza wnioskuję, że ktoś kto tak biadoli i użala się nad swoim losem, że tak się poświęca dla Gnieżdżewa tylko po to, żeby być "w ogonie" gminnej ligi, na pewno nie jest sportowcem, ponieważ zwykły laik ma jakiekolwiek pojęcie o lekkoatletyce (to nie jest tylko rzut lotką i skok na piaskownicy i też trzeba trenować!!!). A w ogóle, to nie wiem, o co ci chodzi, ponieważ najpierw użalasz się nad tym, że w innych wsiach powstają korty tenisowe, boiska i siłownie (bo według ciebie mają jakieś układy w gminie), a następnie piszesz, że nikt nikogo nie prosił o szatnię na boisku. To w końcu ma się coś dziać w Gnieżdżewie, czy nie? A tak na marginesie: BRAWA DLA AGNIESZKI ZA TO, ŻE POJECHAŁA, WYGRAŁA I NIE UŻALA SIĘ NAD SWOIM CIĘŻKIM LOSEM (ŻE SIĘ BEZINTERESOWNIE POŚWIĘCA DLA GNIEŻDŻEWA). Mam nadzieję Agnieszko, że nie doznałaś żadnej poważniejszej kontuzji podczas rzutu lotką. Dla odróżnienia od ciebie anonimie, podpisuję się imieniem i nazwiskiem: Edward Szefka.

Anonimowy pisze...

Na początku chciałbym pogratulowac Agnieszce świetnego występu i postawy życiowej ,w której ważną rolę odgrywa sport.Jako osoba postronna nie związana,ani z lz-esem ani z państwem Szewka uważam że każdy ma trochę racji w swojej opinii.Nie patrzmy wyłącznie na lzs,tylko zacznijmy od samych siebie.Komuś brakuje siłowni ,mam swój prywatny sprzęt,jeżeli ktoś chciałby trenowac trójbój siłowy zapraszam.Zachęcam też do uprawiania lekkoatletyki,w szczególności biegania mamy świetne trasy drogą wokół wiatraków.A kort tenisowy,może uda się coś zrobic w przyszłosci głowa do góry i tak nasza pani sołtys jest świetna,oby rządziła nami jak najdłużej,a o ten budynek socjalny trzeba walczyc,boisko też nie wygląda az tak żle jak się mówi.Termin kolejnych festynów sportowych proszę podac na stronie może uda się namówic wiecej mieszkańców do startu w nim Marek Lessnau